Przejdź do głównej zawartości

Projekt grupy posłów PiS: Mandat uznaje się za odebrany mimo odmowy jego odbioru

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy autorstwa grupy posłów PiS dotyczący zmiany treści kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zgodnie z propozycją zmian w postępowaniu mandatowym w razie odmowy odbioru mandatu lub odmowy pokwitowania odbioru mandatu przez ukaranego, funkcjonariusz ma sporządzać na mandacie wzmiankę o odmowie. Taka wzmianka funkcjonariusza ma powodować, że mandat - mimo wyraźnej odmowy jego odbioru - będzie traktowany jako odebrany.

Przekaz medialny ostatnich dni zdominowany był wiadomościami na temat szczepień poza kolejnością wąskiej grupy celebrytów oraz wydarzeniami, jakie miały miejsce w USA. Tymczasem ciekawe rzeczy dzieją się w naszym polskim Sejmie. 

8 stycznia marszałek Sejmu odebrała druk sejmowy nr 866. Jest to projekt ustawy o zmianie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia autorstwa grupy posłów PiS. W projekcie tym forsowana jest modyfikacja istniejącego już art. 98 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia poprzez dopisanie do niego nowego par. 8 o następującej treści:

"W razie odmowy odbioru mandatu lub odmowy albo niemożności pokwitowania odbioru mandatu przez ukaranego, funkcjonariusz sporządza na mandacie odpowiednią wzmiankę; wówczas mandat uznaje się na odebrany".

Ciekawie brzmi uzasadnienie dla powyższej zmiany. Dlaczego posłowie PiS chcą zmian zakresie możliwości odmowy przyjęcia mandatu? Otóż twierdzą, że taka odmowa niejednokrotnie ma "charakter impulsywny i nieprzemyślany", a w konsekwencji powoduje "konieczność podjęcia szeregu czynności związanych z wytoczeniem oskarżenia w sprawie o wykroczenie":

Komentarze dotyczące tego projektu są raczej jednoznaczne:

Aby w/w projekt stał się obowiązującym prawem musi być przyjęty przez Sejm, Senat, a na końcu podpisany przez prezydenta.

Co ciekawe - pod projektem znajduje się podpis posła Kazimierza Smolińskiego, który do Sejmu dostał się głównie dzięki głosom uzyskanym  na terenie powiatu tczewskiego. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Są plany na nową dzielnicę Pelplina. Ma być stacja paliw, budynki usługowe i nowe tereny mieszkaniowe

Jeśli pelplińscy radni uchwalą zmianę w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, to na obszarze obejmującym fragment nieużytków wzdłuż ul. Starogardzkiej (za siedzibą Pelkomu) możliwa będzie realizacja nowej zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej (w tym mieszkań komunalnych). Dodatkowo projekt przewiduje realizację na tym terenie nowej stacji paliw, budynków usługowych związanych z obsługą pojazdów oraz budynków z zakresu handlu, gastronomii i administracji. Pierwsza koncepcja nowej dzielnicy Pelplina pojawiła się jeszcze w 2010 roku. Wówczas to Rada Miejska w Pelplinie uchwałą nr XL/379/2010 z dnia 14 października 2010 r. przyjęła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który przewidywał m.in. że na fragmencie działki o powierzchni 4,42 ha tuż za siedzibą spółki Pelkom (wzdłuż ulicy Starogardzkiej) będzie można realizować zabudowę mieszkaniową jednorodzinną.  Później ta koncepcja uległa zmianie. Zamiast realizacji zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej pelplińscy r...

Lidl w Pelplinie będzie otwarty w marcu. Są oferty pracy

Biuro prasowe Lidl Polska potwierdziło, że otwarcie pelplińskiego Lidla nastąpi w marcu br. Dokładna data nie jest jeszcze znana. W obiekcie pracę ma znaleźć 18 osób. Sklep będzie czynny od poniedziałku do soboty w godzinach 6:00 – 22:00. W niedziele handlowe od 8:00 do 19:00. Dwa dni temu wysłałem do biura prasowego Lidl Polska maila z kilkoma pytaniami dotyczącymi budowanego w Pelplinie sklepu Lidl:      1) Kiedy sklep Lidl w Pelplinie zostanie otwarty (w miarę możliwości chodzi o konkretną datę)?      2) Ile osób będzie pracowało w sklepie Lidl w Pelplinie po otwarciu?      3) Jakie będą godziny funkcjonowania (otwarcia / zamknięcia) sklepu Lidl w Pelplinie?        4) Jaka będzie powierzchnia (w m2) sklepu Lidl w Pelplinie? Poniżej treść odpowiedzi jaką dziś uzyskałem od szefowej departamentu odpowiadającego w spółce Lidl Polska za komunikację oraz społeczną odpowiedzialność biznesu:      „Zamierzam...

Katastrofy lotnicze niedaleko Pelplina

W godzinach porannych 27 kwietnia 1954 roku w pobliżu Pelplina przelatywały obok siebie dwa odrzutowe samoloty MIG-15 wchodzące w skład Ludowego Wojska Polskiego. Na wysokości ponad 2 km nad ziemią ćwiczyły wykonywanie standardowych manewrów. O godzinie 8:38 jeden z pilotów popełnił fatalny w skutkach błąd - podleciał zbyt blisko drugiego samolotu i spowodował kontakt obu maszyn. Chwilę później samoloty rozbiły się niedaleko Wielkich Walichnów. Obaj piloci zginęli na miejscu. Okazuje się, że to nie jedyna katastrofa lotnicza, jaka miała miejsce w okolicach Pelplina. Na zdjęciu powyżej: MIG-15 w barwach ZSRR (foto: Tadekptaku / Wiki / CC BY 3.0). Tego rodzaju maszyny uczestniczyły w katastrofie niedaleko Wielkich Walichnów w 1954 roku. W feralnym locie dwóch MIG-15, jaki miał miejsce 27 kwietnia 1954 roku, brali udział chor. Zbigniew Klimkiewicz oraz ppor. Adam Zabawa. Kiedy obaj piloci znajdowali się w okolicach Pelplina, chor. Klimkiewicz podleciał zbyt blisko MIG-a sterowanego przez ...